Jak Ty trzymasz ten długopis?
marzec 5, 2025

Każdy okres w rozwoju dziecka ma swoje prawa. Dotyczy to także umiejętności trzymania narzędzia do pisania. Myślimy tutaj zarówno o kredce, ołówku jak i długopisie. Rozwój tej umiejętności możemy zaobserwować zaraz po urodzeniu naszego dziecka, kiedy widzimy dłoń zamkniętą w pięść ze schowanym kciukiem, kiedy dziecko macha zupełnie nieświadomie nóżkami i rączkami, kiedy w leżeniu na brzuchu odwraca główkę, to w jedną, to w drugą stronę. W kolejnych tygodniach zaczyna zanikać odruch chwytny u malucha, pojawia się rozwój ruchu dowolnego. Już w trzecim miesiącu życia pojawia się chwyt przy użyciu napięcia nadgarstka, zaciśnięcie palców i przywiedzenie kciuka, bez chowania go w dłoń. Całe ciało dziecka nabiera siły, pojawiają się obroty, pełzanie i jakże ogromnie ważne w rozwoju CZWORAKOWANIE, które usprawnia odbiór i przetwarzanie bodźców z dotyku, grawitacji i czucia położenia własnego ciała w przestrzeni oraz napięcia mięśni. Dziecko świadomie manipuluje przedmiotami, dotyka ich, poznaje nowe faktury i stany skupienia.

W 13 miesiącu życia ręka dziecka jest coraz sprawniejsza i pojawiają się podstawy chwytu pisarskiego. Zaczynają się stabilizować barki, przybory do pisania łapie środkiem dłoni, wszystkimi palcami i kciukiem. Dziecko 2-3 letnie nadal chwyta kredkę wszystkimi palcami, przy wyprostowanym nadgarstku.
Wiek 3,5 – 4 lata- to etap gdy kredka nadal chwytana jest środkiem dłoni, pojawia się lekkie odchylenie dłoni, palec serdeczny i mały podczas chwytu lekko ugięty, zaś opuszki palców wskazującego i środkowego są lekko przeciwstawne do kciuka.
Wiek 4,5-6 lat- przybory pisarskie chwytane są końcami palców, nadgarstek jest odchylony, palec serdeczny i mały są ugięte tworząc łuk, a palce wskazujący i środkowy są w widocznej opozycji do kciuka.
W dużym skrócie tak rozwija się nasz chwyt pisarski. Co jednak zrobić by ten rozwój szedł właśnie takim torem?
To co my jako rodzice, opiekunowie możemy zrobić, to zapewnić jak najlepszy rozwój dla naszych dzieci. Jedną z najważniejszych rzeczy, która wpisuje się w każdy etap życia jest ruch. Wspomaga on nie tylko dobre samopoczucie, zdrowie jako brak choroby, ale ma wpływ na to czy i jak dziecko będzie pisać, Ruch różnego rodzaju pozwala wzmacniać nam nasze ciało, wszystkie jego partie. Wzmacniamy tułów, nogi, ręce, wszystkie mięśnie, ścięgna. Dziecko które jest pozbawione, lub ma niedostateczną ilość aktywności fizycznej napotka w codziennym życiu wiele trudności, także tych związanych z pisaniem. I tak na przykład słabe mięśnie posturalne naszego ciała nie zapewnią nam stabilizacji podczas siedzenia, a to już nie pozwoli nam na poprawne wykonywanie pisania czy rysowania. Słaba obręcz barkowa, nie pozwoli nam na utrzymanie długopisu. Brak możliwości zabaw w różnych środowiskach, zróżnicowania na bodźce dotykowe, nie rozwiną naszego systemu czuciowego dłoni. Jeżeli nie będziemy manipulować małymi przedmiotami, nasza sprawność palców też nie będzie rozwijać się prawidłowo.
Podsumowując, by rozwinąć tak precyzyjną i skomplikowaną umiejętność jak trzymanie długopisu, kredki, ołówka musimy najpierw zadbać o jak najlepsze wzmocnienie naszego ciała poprzez ruch. Zadbajmy by nasze dziecko biegało, jeździło rowerem, pływało, wspinało się na drzewa, górki, pozwólmy mu bawić się błotem, kamykami. Zachęćmy do obierania marchewki, ziemniaków. Wykorzystajmy jak najlepiej czynności dnia codziennego do poprawienia funkcjonowania ciała naszych dzieci.
Przykłady zabaw wspomagających napięcie mięśni:
- Pływanie
- Jeżdżenie rowerem
- Przenoszenie ciężkich dla dzieci przedmiotów – siatka z zakupami, turlanie pieńków
- Zabawa w taczkę (trzymanie dziecka za nogi, dziecko podparte na rękach chodzi po podłodze)
- Skakanie na skakance
- Zabawy na trzepaku
- Obieranie warzyw
- Odkurzanie
- Rozwieszanie prania, przypinanie go klamerkami
- Składanie ubrań, zwijanie skarpetek
- Zabawy masami
Myślę, że tych przykładów można wymieniać nieskończenie wiele. Jednak codzienny ruch i wysiłek fizyczny są podstawą, by zapewnić naszemu dziecku sukces w wielu dziedzinach życia.
autor artykułu: mgr Edyta Liberda
Samoregulacja
styczeń 9, 2025

Samoregulacja – to zdolność do kontrolowania własnych myśli, emocji i zachowania, która umożliwia podejmowanie działań ukierunkowanych na cel, takich jak na przykład odraczanie gratyfikacji, nieuleganie impulsom, planowanie i wdrażanie planów w życie, inaczej zdolność człowieka do równoważenia i regulowania pobudzenia jakiegoś doświadczenia na co dzień, lub w sytuacjach, gdy dzieje się coś stresującego i powrotu do stanu spokoju i odprężenia.
Nasz mózg dysponuje naturalnymi funkcjami umożliwiającymi regulowanie pobudzenia jakiego doświadczamy. Są to procesy pobudzenia (współczulny układ nerwowy) i hamowania (przywspółczulny układ nerwowy). Jednak czasem potrzebujemy dodatkowych działań, aby wspomóc zachodzące w mózgu procesy. U dzieci, które dopiero są w procesie nauki samoregulacji, poziom pobudzenia w sytuacji stresu, czy złości może być szczególnie wysoki. Potrzebują wtedy naszej pomocy w dojściu do równowagi. Wymaga to zaangażowania dorosłego i jego umiejętności samoregulacji własnych stanów . Psycholog dr Stuart Shanker w swojej książce “ Self-Reg” w świetny sposób opisuje proces samoregulacji, jego uwarunkowania oraz sposoby pomocy dziecku w rozwoju tej umiejętności. Wyróżnia on pięć obszarów stresu, w których dzieci mogą doznać nadmiernych przeciążeń.
Stres u dzieci: pięć obszarów
Obszar biologiczny
Obejmuje układ nerwowy i procesy fizjologiczne. Do stresorów biologicznych należy nieodpowiednia dieta, niewystarczająca ilość snu, trudności motoryczne i sensomotoryczne, hałas, nadmierna ilość bodźców wzrokowych, dotykowych, zapachowych, zanieczyszczenie, alergeny, oraz skrajnie niska lub wysoka temperatura. Dziecko może wykazywać oznaki stresu w wymiarze biologicznym, takie jak: ospałość, nadmierna ruchliwość, trudności z przechodzeniem między czynnościami wymagającymi większej i mniejszej aktywności, bóle brzucha, głowy, wrażliwość na hałas lub dźwięki (to co dla jednego dziecka jest stresorem, dla innych może być zupełnie obojętne).


Obszar emocjonalny
Dziecko potrzebuje rodzica, aby nauczyć się radzenia sobie z przytłaczającymi emocjami, zarówno tymi pozytywnymi jak i trudnymi. Stresory emocjonalne to: silne emocje, nowe, lub złożone emocje, uwikłanie emocjonalne. Oznaki nadmiernego stresu w tym wymiarze mogą mieć bardzo różnorodny charakter, od obniżonego nastroju, depresji poprzez nadmierne wpadanie w złość, agresję, czy furię.
Obszar poznawczy
Strefa ta odnosi się do myślenia i uczenia się. Obejmuje takie procesy poznawcze jak: pamięć, uwaga, przetwarzanie informacji, rozumowanie, rozwiązywanie problemów i samoświadomość. Stresorami poznawczymi mogą być m.in. zbyt wiele informacji, lub wiele etapów, z którymi musi sobie poradzić, informacje podane zbyt szybko, informacje zbyt abstrakcyjne, wymaganie by dziecko koncentrowało się przez długi czas. Oznaki stresu w tym wymiarze to m. in. trudności z utrzymaniem uwagi, w uczeniu się, niska samoświadomość, niska motywacja. Dziecko, które ma kłopoty w wymiarze poznawczym, zazwyczaj doświadcza także nadmiernego stresu w wymiarze biologicznym i emocjonalnym.


Obszar społeczny
Obszar ten dotyczy umiejętności społecznych dziecka i obejmuje inteligencję społeczną oraz umiejętności nawiązywania i podtrzymywania relacji. Stresory w wymiarze społecznym to np. trudne sytuacje takie jak zmiana szkoły, konflikty interpersonalne, sytuacja kiedy dziecko jest ofiarą przemocy. Oznakami stresu w wymiarze społecznym mogą być kłopoty z zawieraniem znajomości i przyjaźni, nieumiejętność komunikacji, w tym podtrzymania rozmowy, wycofywanie się z kontaktów społecznych, agresja w stosunku do rówieśników.
Obszar prospołeczny Obejmuje takie cechy dziecka jak empatia, zinternalizowane normy i wartości, zaangażowanie w grupę, altruizm. Dziecko z właściwym poziomem samoregulacji w tym obszarze posiada umiejętność przechodzenia od koncentracji na sobie do koncentracji na innych. Stresory w tym obszarze to między innymi konieczność radzenia sobie z silnymi emocjami innych, wymuszenie przez kogoś realizacji potrzeb nie będących potrzebami dziecka, napięcia pomiędzy wartościami własnymi, a wyznawanymi przez innych, poczucie winy. Oznakami stresu w wymiarze prospołecznym może być brak empatii, lęk w sytuacjach społecznych, przytłoczenie przez dominujące osoby, lub podążanie za osobami, które wykazują zachowania sprzeczne z normami moralnymi dziecka.

!Pięć kroków do zmiany zachowania!:
1. Odczytaj sygnały i przeformuj zachowanie.
2. Zidentyfikuj stresory.
3. Zredukuj stres.
4. Pomóż dziecku zbudować swoją samoświadomość na temat swoich wewnętrznych stanów i swojego zachowania.
5. Zorientuj się, co pomaga mu się uspokoić, odpocząć i odnowić zasoby energii, pomóż dziecku zbudować swoją strategię samoregulacji.
1. Odczytaj sygnały i przeformułuj zachowanie. Odczytanie sygnałów jakie daje nam dziecko, wymaga najpierw nauki wyjątkowego języka jakim nasze dziecko komunikuje swoje stany poprzez swoje zachowanie. Niepokój, pobudzenie jakie obserwujemy w jego zachowaniu może świadczyć o przeciążeniu jakie właśnie doświadcza dziecko, a wybuch gniewu, czy złości nie wiadomo skąd, mogą być po prostu efektem tego przeciążenia. Przeformułowanie sposobu, w jaki postrzegamy zachowanie dziecka polega na zrozumieniu, że jego trudne zachowania są często spowodowane nadmiarem stresu. Czyli zamiast karania zrozum co się dzieje z dzieckiem.
2. Zidentyfikuj stresory. Do zidentyfikowania stresorów potrzebne jest nam zadanie sobie pytania “dlaczego teraz moje dziecko jest zestresowane?”. Możemy wtedy przyjrzeć się pięciu obszarom stresu, w jakich dziecko może doznać nadmiernego napięcia i utraty równowagi. Nie wszystkie z wymienionych wcześniej stresorów mogą wpływać na nasze dziecko w taki sposób, aby zaburzyć jego równowagę. To co dotyka jedno dziecko, dla drugiego nie stanowi żadnego problemu. Dlatego dobrze jest zamienić się w detektywa badającego, co może być takim stresorem dla naszego właśnie. Czasem wymaga to szerszego przyjrzenia się warunkom, w jakich nasze dziecko dorasta, a także sytuacjom, w których dziecko przeżywa nadmierny stres. Źródłami utraty balansu mogą być sytuacje wydłużone w czasie, np. rozwód rodziców, czy trudności w relacjach rówieśniczych), ale też chwilowe nadmierne natężenie np. bodźców dźwiękowych. Nie zawsze rozmowa z dzieckiem, choć bardzo przydatna, doprowadzi nas do natychmiastowych wniosków. Dlatego warto być uważnym i warto rozwijać bliską relację z dzieckiem, co umożliwi nam większy wgląd i poznanie wyjątkowości naszej pociechy.
3. Zredukuj stres. Poprzez zredukowanie stresu rozumiemy regulację stresorów, które ten stres nasilają. Mogą one być fizyczne, emocjonalne, poznawcze oraz społeczne. Działaniem w kierunku zredukowania tych stresorów będzie regulacja ich poziomu natężenia i wyeliminowanie ich z otoczenia dziecka, bądź pomoc w obniżeniu ich wpływu na dziecko.
4. Pomóż dziecku zbudować swoją samoświadomość na temat swoich wewnętrznych stanów i zachowania. Kolejnym krokiem jest budowanie samoświadomości swoich wewnętrznych stanów u dziecka. Pomoc w nazywaniu swoich emocji i tego co się dzieje w ciele będzie tu szczególnie ważna. Aby dziecko miało szansę taką samoświadomość rozwijać powinno nauczyć się być uważnym na swoje stany wewnętrzne. Akceptujący, przychylny rodzic, który z życzliwością towarzyszy w procesie rozwoju umiejętności samoregulacji dziecka pomoże przebyć taką drogę w spokoju.
5. Zorientuj się, co pomaga mu się uspokoić, odpocząć i odnowić zasoby energii, pomóż dziecku zbudować swoją strategię samoregulacji. Potrzebne jest tutaj wypracowanie z dzieckiem strategii, która długofalowo pomaga zmniejszyć mu napięcie i pomaga odzyskać energię. Taka strategia powinna być oparta na indywidualnych możliwościach i potrzebach dziecka. Może być wąsko ukierunkowana na obszar, w którym występuje nadmierna ilość stresorów. Np. jeśli są to trudności w obszarze poznawczym, może to być wypracowanie przez dziecko strategii nauki z uwzględnieniem jego możliwości i potrzeby odpoczynku, lub wypracowanie takich sposobów uspokajania się w momentach frustracji niezrozumiałym zadaniem domowym, aby stan napięcia obniżać.
Strategie pomagające dojść do równowagi mogą też szeroko obejmować regulację energii dziecka. Może to być nauka oddechu przeponą, medytacja uważności czy kontakt z przyrodą. A najbardziej wartościową strategią, którą my rodzice ze swojej strony możemy dziecku zapewnić, jest rozwój bliskiej relacji i akceptująca uwaga jaką mu poświęcamy.
Autor artykułu: Kinga Kitowska
źródło: “Self-Reg”- dr S. Shanker, wyd. Mamania, 2016; Bajkoterapia – Maria Molicka, 2002; Artykuły, Edukacja, Inspiracje, 2021
